post image

Pierwszy wpis na naszym blogu przedstawił wirtualną rzeczywistość jako sposób na uzasadnioną nieobecność jednej lub kilku najbliższych osób na ślubie i weselu (Wirtualna rzeczywistość silniejsza od dzielących Was kilometrów). Taka nieobecność wynika najczęściej z obowiązków zawodowych lub zbyt dużej odległości pomiędzy miejscem ślubu, a miejscem zamieszkania. Jest jeszcze jeden powód, który dotyczy najczęściej osób starszych – problemy zdrowotne. Pewna japońska para z powodzeniem poradziła sobie z nieobecnością babci pana młodego wykorzystując właśnie wirtualną rzeczywistość!

Cała akcja była o tyle szokująca, że wykonano ją na początku 2016 roku (czyli w momencie, kiedy technologia VR dopiero raczkowała), a starsza, schorowana kobieta mogła śledzić wesele wnuczka na żywo. Wszystko za sprawą robota z wbudowaną kamerą, który w czasie rzeczywistym poruszał się po sali weselnej. Poniżej telewizyjna relacja z wydarzenia. Materiał w języku angielskim.